[ania_cz79]

[QUOTE=Olenka_24;42890660][QUOTE=ania_cz79;42890204]

Napisane przez Olenka_24

Dzień doberek Mamusie




Ania a jakie masz problemy z oczami?
Pytam bo ja też mam problemy ze wzrokiem[COLOR="Silver"]
Ja mam na lewym oku wadę -4,5 a na prawym -9 i dodatkowo plamy na rogówce przez które nawet jak mam soczewki na pełną wadę to nie widzę idealnie ostro tym okiem. I nie wiem właśnie co z moim porodem bo jeżdżę do takiej prywatnej kliniki gdzie na wizytę u mojego lekarza prawie rok czekam. I teraz 10 września miałam mieć wizytę u niego ale dzień wcześniej zadzwonili ją odwołać. Ja na to że jestem w 8 miesiącu ciąży i muszę mieć wizytę no to mnie na ten sam dzień do innej zapisali.
Jak weszłam to kobita się mnie zapytała czy ja wogóle mam wadę wzroku i po co przyszłam A jak się zapytałam czy nie ma mojej kartoteki to się przyznała że nie zapoznała się z nią Ogólnie stwierdziła w czasie wizyty, że ona nie widzi wskazań do cc. jak mąż się jej zapytał czy mi się wada nie pogorszyła to się kobita zapytała " a jak tu jest wogóle wada ? " No niech to szlag Tyle kasy płacimy za wizytę , tyle się czeka a tu totalna niekompetencja.
Teraz musimy szukać konsultacji gdzie indziej bo tej kobicie nie udam już po jej pytaniach .

Ja mogę rodzić naturalnie, nie ma problemu tylko chcę być spokojna że z moim wzrokiem będzie ok - a nie jestem teraz

To nie ciekawą masz sytuację, ja też mówiłam że mogę rodzic ale dla pewności chciałam sprawdzić, jak się okazało nie jest to do końca bezpieczne, również bałam się o swój wzrok a raczej o to żeby wylew się nie powtórzył przy wysiłku. Leczenie takiego wylewu i zapalenia i jest długie i polega na szpikowaniu sterydami. Nie wyobrażam sobie iść się leczyć na oko i zostawić małe dziecko, co dalej...Lepiej zapobiegać. Moja okulistka na początku była sceptycznie nastawiona, ale jak się jej zapytałam czy daje mi pewność że moje oczy są bezpieczne to już nie była taka odważna.
Oczywiście nie chodziło o wymuszenie skierowania na cc wręcz nastawiałam się że tak bym chciała sn ale z drugiej strony bałam się konsekwencji.

Musisz to skonsultować z lekarzem jakimś poważnym człowiekiem bo oni potrafią gadać ale potem ktoś inny ponosi konsekwencje.