Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Dzieciaków se narobili...
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-09-25, 21:49   #89
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: Dzieciaków se narobili...

To jeszcze inna historia.
Sąsiedzi donieśli , że para mieszkająca w ich domu/ budynek socjalny wielorodzinny/ ma chyba kolejne dziecko. Bo słychać płacz noworodka.
Tak jak poprzednie urodziło się w domu.
Ona prawie niewidoma z lekkim upośledzeniem umysłowym.Jak mi się zdaje matka rodząc ją była chora wenerycznie.
On prawdopodobnie też upośledzony albo z jakąś chorobą psychiczną.
Jeszcze mieszkała z nimi jej matka alkoholiczka.Młoda położnica to jej panieńskie dziecko nieznanego ojca.
Młodzi poznali się w szkole specjalnej gdzie się edukowali.
On zamieszkał u nich, w wieku 17 lat ona urodziła pierwsze dziecko, potem co roku jeszcze kilka.
Mieszkanie zdewastowane, brud , syf, smród, pełno butelek, puszek po konserwach, brudnych słoików, pokrwawione szmaty suszą się na sznurkach zawieszonych na ścianach.Trudno przejść.
Młoda z noworodkiem leży na górnej części wersalki w brudnej pościeli.
Schowała dziecko pod szmatę, że niby go nie ma.
A w tej skrzyni na pościel oderwanej od gory wersalki ,w drugiej części pokoju w jakichś brudnych szmatach leży ojciec dziecka. Jak wstał to się okazało , że jest goły ale mu to nie przeszkadzało.Stara ma w kuchni jakieś wyrko.
Pomagała córce przy porodzie, z żadnym córka nigdy nie była w szpitalu.Nikt nie wiedział , że ona jest w ciąży bo prawie nie wychodziła z domu odkąd do szkoły przestała chodzić. Po zasiłki chodziła matka.
Nie chcieli oddać dziecka jak i poprzednich. Policja musiała pomóc odebrać. Ojciec goły wylecial jeszcze do auta, kopał w radiowóz a na końcu oznajmił : "My se nowe zrobim, zobaczycie i tak schowamy , że nie znajdziecie."
Wszystkie dzieci były upośledzone umysłowo. Ładne, fizycznie zdrowe, dorodne.
I nie ma siły, nie ma prawa aby nie pozwolić takim rodzicom dzieci płodzić w dowolnej ilości.

Edytowane przez grubella
Czas edycji: 2013-09-25 o 21:52
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując