Rozlewnia perfum?
Cały czas zastanawiam się czy te "rozlenie" to lipa. Czy w tych butlach są te same podróbki śmierdzące tylko spirytusem i czymś nieokreślonym co nadaje się do "czyszczenia szybki w komórce"?A może pani która sprzedaje te wyjątkowe okazje w próbkach ma prawdziwe perfumy dla zachęty a w rzeczywistości kupujemy podróbki lub wody toaletowe mocno rozcięczone?
Jeśli macie jakieś doświadczenia z tą formą kupowania perfum napiszcie cz to dobry pomysł i jak trwałe są te wody-może się skuszę...
|