Dot.: ZUS a zatrudnienie w czasie ciąży.
Ja z jednej strony to wszystko rozumiem. ZUS musi kontrolować komu i na co daje pieniądze, mam tylko problem z tym, ze oni nie są w stanie udowodnić, ze kobieta nie pracowała. Proszą o przesłanie dokumentów i wyjaśnień, pracodawca mojej kumpeli wysłał jeszcze jakieś tam papiery, które podpisywała w trakcie pracy, wszystko dokładnie wyjaśnili, a szanowna pani urzędniczka, nie mając żadnego dowodu i tak stwierdziła, że jej to nie przekonuje i zostawi dziewczynę bez środków do życia...
|