2013-09-29, 10:47
|
#574
|
ćwir ćwir
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 10 483
|
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. III
Cytat:
Napisane przez Andzia _27
I co z tego. ja ksiazki kocham wiec nawet jakbym miala dac 40 zł za jedna a na necie by byla tansza poszlabym do sklepu. co mi po ekstra promocji jak ksiazka by byla w fatalnym stanie - choc nie jest powiedziane ze by tak bylo. a tak jak mam ochote kupic sobie ksiazke ide ogladam czy wszystko ok i biore i wychodze zadowolona. mam przynajmniej pewnosc ze zaplacilam za cos co jest w idealnym stanie.
Ćwirka mama nadzieje, ze pozytywnie da sie to zalatwic. ja w empiku kupuje ale tylko wydania kieszonkowe, bo jak chce inna ksiazke to matras lub biedra, jak sa jakies fajne ewentualnie dostaje w prezencie. a jak nie ma na sklepie ksiazki w matrasie to kobitka mi zamawia i ksiazka trafia w idealnym stanie do mnie.
|
Ja właściwie nigdy nie kupuje w sklepach książek, wszystko przez internet i nigdy nie dostałam brzydkich książek. Wszystko zawsze jest w stanie idealnym, no chyba, że świadomie kupuję używane.
Stacjonarnie kupuję tylko w Muzie, tam to sobie pooglądam Jak wspomniałam wcześniej, mają oni książki powystawowe, przecenione zazwyczaj o połowę, gdzie ja na nich nie widzę specjalnych wad Ta moja zniszczona z Empiku chyba by była przez nich całkowicie wycofana ze sprzedaży :P
__________________
Moje książki na wymianę: KLIK!
|
|
|