Dot.: Prezent od TŻ - pomocy czy uda mi sie go uratować?
A to na pewno była pelargonia? Pelargonie nie mają bulwy.
Gdyby to jednak była pelargonia to jeśli coś zielonego z niej zostało, kawałek łodyżki chociaż to trzeba włożyć ten kawałek w ukorzeniacz/kupuje się w sklepach ogrodniczych / i do wilgotnej ziemi. Po pewnym czasie puści korzenie i będzie rosła.
---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------
A jeśli to nie jest pelargonia i faktycznie ma bulwy/ może to begonia?/
to obejrzyj tę bulwę czy wykazuje jakieś objawy chęci życia.
Niech rośnie w tej doniczce , może wypuści nowe pędy.
Może też zaatakowała ją jakaś choroba.
Gdybyś mogła fotki jakieś bo trudno powiedzieć co to za roślina i czy da się jej pomóc.
|