2013-10-02, 16:44
|
#548
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
|
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1
Hej 
Mały jeszcze śpi, zdrzemnęłam się z nim..od rana marudny..krótkie drzemki..byliśmy na godzinnym spacerze z czego połowa przeryczana..chciałam kupić chleb i mięso na obiad..jak tylko przekroczyliśmy drzwi, oczy otwarte, w tył zwrot i do domu 
W nocy wyciągałam odkurzać i działaliśmy z Katarkiem (rzeczywiście świetna sprawa), bo już nie mogłam słuchać glutów przy każdym wdechu..Olek też przez to już źle spał. Nie wiem skąd mu się nagle tyle wydzieliny zaczęło gromadzić.. z noska mu nie cieknie, gorączki brak, więc to chyba nie katar?? Nie wiem co mam robić..co mu podać...leczyć jakoś??
Cynamonki się odzywały?
|
|
|