Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Bardzo duży dylemat
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-10-03, 12:51   #8
jestem w kropce
Przyczajenie
 
Avatar jestem w kropce
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 16
Dot.: Bardzo duży dylemat

Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
200 km to nie jest dużo, spotkajcie się. Powiedz mu wprost, że to dla Ciebie szok, niczego nie obiecujesz, ale chcesz go poznać osobiście. Potem zdecyduj, ale licz się z tym, ze będzie źle - facet z depresją i takimi problemami to nie jest misio bez oczka. Ty również powinnaś pójść do psychologa, jeśli zdecydujesz się na taki związek.
Spotkamy się, jak tylko będzie możliwość, powiedziałam mu, że dla mnie to szok, że pierwszy raz się z czymś takim spotkałam i czuję się z tym dziwnie, on mówi, że to rozumie bo spotyka się z takimi reakcjami na co dzień, że dużo ludzi wręcz okazuje wobec niego obrzydzenie kiedy dowiaduje się jaki on jest. Jeśli się na to zdecyduję to na pewno pójdę do psychologa.
Cytat:
Napisane przez Stokrotek90 Pokaż wiadomość
Bardzo trudna decyzja, ale czy spotkaliście się na żywo? Bez co najmniej kilku spotkań nie rozpatrywałabym związku - relacja tylko online moim zdaniem nie jest wystarczająca do oceny czy z kimś chcę stworzyć związek, czy nie - i to niezależnie od tego z jakimi problemami zmaga się ta druga osoba. Kto wie co z tego wyniknie? Może związek, może przyjaźń (wtedy nie powinna Ci przeszkadzać interseksualność), a może nic? W każdym razie nie warto rezygnować ze znajomości jako takiej, jeśli czujesz porozumienie.
Tak jak pisałam wyżej spotkam się z nim w najbliższym możliwym terminie. Nie chcę kończyć tej znajomości, bo mi na nim naprawdę zależy. Jest bardzo fajnym, inteligentnym facetem i chcę mieć z nim kontakt mimo wszystko, bo mi to ogólnie nie przeszkadza, jednak jeśli miałabym się z nim wiązać to już jednak trochę mnie to zastanawia.

Zapytałam go czy jest w stanie normalnie uprawiać seks, zapytał co znaczy dla mnie normalnie, że lesbijki też się normalnie kochają, powiedziałam mu, że normalnie tzn typowy stosunek między kobietą a mężczyzną, powiedział mi, że na 40%, nie wiem co to znaczyło...
jestem w kropce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując