2013-10-04, 09:28
|
#114
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 998
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5
cześć wszystkim
piękna pogoda
kurde zaspałam
zaczynam zbierać się, jadę po odbiór książek do Empiku i zapewne jeszcze o jakiś dziecinny dział zachaczę
Cytat:
Napisane przez Sheperdess
A nie możesz się umówić z wujkiem, żeby wziął łóżeczko bez względu na gadanie teściów? Ja bym powiedziała teściom, że jeśli coś im się nie podoba to sami mogą kupić wnukowi nowe łóżeczko. Może to zadziała.
|
no właśnie tak się umówiliśmy, ale wujek nie zna miasta i teściu miał z nim jechać a teraz jedzie jeszcze teściowa i jej siostra!!!!! : cool: dlatego pisałam że komisja jedzie Zresztą wujek to podobny typ
Głupio mi przed sprzedawczynią, bo uzgadniałyśmy że przyjadą po łóżeczko ewentualnie rozkręcą żeby zmieściło się do auta (kobieta sama zaproponowała, chociaż najprawdopobniej nie byłoby konieczne - wujek ma vana). A oni pojadą i zrobią "wiochę" plus chcą się jeszcze targować . Ja rozumiem i popieram obejrzenie i sprawdzenie stanu faktycznego a zdjęcia, tyle że wiem jak to w ich przypadku będzie wyglądać... przyczepią się do byle pierdoły, wyolbrzymią każdą ryskę, bo jak pisałam im się wydaje że jak coś nie jest ze sklepu to ludzie chyba za darmo powinni oddać Poza tym są anty jeżeli chodzi o zakupy z neta, słyszałam tylko "na zdjęciach to cuda mogą być, jak pojedziemy to zobaczymy" TAk jakby z góry zakładali że to będzie lipa a to przecież nasz kasa!!! Ale mi tego nie powiedzą, podejrzewam że być może je wezmą ze względu na mnie, żeby się nie sprzeciwić, ale swoje będą gadać tylko do męża I to mnie też najbardziej wkurza.
Jutro się chyba wszystko wyjaśni, ale mimo tego trochę wstyd mi na odległość przed tą babką... nie lubię takich sytuacji.. mąż miał jechać, ale niestety nie dostał urlopu, bo wujek kilkakrotnie przekładał wyjazd
Cytat:
Napisane przez iwantyou99
Ja na urodziny dostałam od męża nowa wielka suszarke z milionem opcji. Byłam taka pidekscytowana ze włosy mylam codziennie 
|
co to za suszarka???
a co do żelazka... miałam takie fajne małe odłożone po babci i gdzieś mi je wcięło najprawdopodobniej ktoś je sprzątnął
Edytowane przez pilotka86
Czas edycji: 2013-10-04 o 09:31
|
|
|