Dot.: Mama chłopaka zgania na mnie całą winę...
Odciąć się od tej chorej, toksycznej kobiety.
Ucinac wszelkie rozmowy i chlopak powinnien zająć stanowisko i też zwyczajnie Cie bronić.
Domyślam się, że się matki boi, pytanie czy będzie chciał i potrafił odciąć pepowinę.
Nie lubisz się kłocic, itp ale tak się nie da, trzeba być asertywnym i nie dac sobie wchodzic na głowę nawet jeśli to ew. teściowa.
|