[ankaaa206]

Napisane przez diabli

u mnie gra o 1 w nocy...jak dziecko postanowi, ze czas na impreze.

MAM PYTANIE:
czy Wasze baki tez się tak odchylają do tylu? Nela lezy i ciaaagle wszystko za glowa jest ciekawsze. wiecznie się wygina, wcześniej tak robila jak chciała przewrocic się na boczek, a teraz nie wiem o co jej chodzi...dzisiaj nawet podczas n0szenia na rekach ciagle była taka sztywna i wygieta - zaczelam się martwic. może to tylko szaleństwo jelitek? bo przy wnm chyba wyginalaby się w luk ale w bok i zaciskala piąstki. u nas piesci nie ma, sa za to nozki chwytne jak u mapki, paluszki ciagle podkurcza...sama już nie wiem. pojeczalam tzowi i chyba w pon skoczymy do jakiegoś neurologa...
może tak daje znac żeby ja wziąć na rece?

u nas to samo, ale do neurologa trzeba miec chyba skierowanie nie? ja pokaże małego pediatrze bo za tydzień szczepienie

musimy zacząć kąpać malego w łazience, bo zaczął chlapać jak Przemuś vil, wcześniej lezał ciuchutko a teraz od kilku dni rozrabia śmiejąc się do rozpuku z tego no i odkrył że ma coś pomiędzy nogami