2013-10-04, 23:11
|
#5
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 477
|
Dot.: Przygarnięcie zwierzaka
Lepiej nie kąpać. Wet doradzi, ale z większości zanieczyszczeń kotek się sam umyje, dajcie mu dzień-dwa. Lekarz odrobaczy, odepchli, odewszy, wyczyści uszy (odświerzbi, jeśli trzeba). O szczepieniach też zadecyduję, bo jeśli kot będzie domowy, niewychodzący, to nie na wszystko się szczepi.
Pewnie macie już kuwetę, żwirek, karmę. Karma powinna byc dobrej jakości, ewentualnie świeże domowe jedzenie, w zależności od tego, co maluch będzie chciał jeść. Do tego drapak, zabawki (doradzam grube rękawice do zabaw, pazury i zęby jak szpilki).
No i od razu ostrzegam, od jutra stajecie się niewolnikami kociej rasy, nie ma dwóch zdań.
Idę przytulić mojego futrzaka, bo się głośno domaga pieszczot.
Jeśli chodzi o żwirek, to szkół jest wiele, ja silikonowego nie lubię, lubimy drewniany.
Kociak faktycznie będzie pewnie przestraszony i nawet kilka dni to może trwać. Nie narzucajcie się mu, sam w końcu przyjdzie.
Edytowane przez dobbinka
Czas edycji: 2013-10-04 o 23:15
|
|
|