[Izane]

Tak to już niestety się dzieje...a rzadko się dzieje, żeby przy utracie dużej ilości tkanki tłuszczowej pozostawał nam ładny i duży biust. Przede wszystkim dlatego, że piersi to niemalże jedynie właśnie tkanka tłuszczowa...tracimy ją...tracimy piersi :-( Wystraczy popatrzeć na zawodowe kulturystki - piękna masa mięśniowa, zero masy tłuszczowej i zero piersi. No ale do rzeczy...
Przede wszystkim powinnaś zacząć wykonywać ćwiczenia typowo na piersi. Wrzuć w google hasła typu: "ćwiczenia na ładny biust", na pewno wyskoczy ci kilkanaście stron i znajdziesz tam coś dla siebie. Najlepiej takie, które możesz wykonywać w domu. Ważne, by ćwiczyć regularnie. Efekty nie przyjdą tak szybko, ale zapewniam cię, że przyjdą. Sama ćwiczę, więc wiem co piszę
Po drugie kup sobie dobry kosmetyk. A jaki to jest dobry? Ano taki, który zadziała akurat na twoje piersi. Ja używam Bielendę z serii Sexy Look Serum i bardzo go sobie chwalę, ale mojej kuzynce nie przypadł do gustu. Poczytaj opinie o tego typu kosmetykach na KWC, na pewno w końcu znajdziesz ten odpowiedni. No i pamiętaj, że to co drogie nie zawsze oznacza, że dobre. Kosmetyku do piersi też należy używać regularnie i najlepiej już na zawsze.
Co do doustnych preparatów, to nie zażywałam żadnego do tej pory, więc ci nie doradzę.
PAMIĘTAJ: ani ćwiczenia, ani kosmetyki, ani tabletki nie powiększają piersi. Przy systematycznej pielęgnacji uzyskasz ładny, kształtny biust o skórze napiętej, aksamitnej i miękkiej, ale pozostanie on w dotychczasowym rozmiarze. No chyba, że postanowisz przytyć

Pozdrawiam i życzę powodzenia
Izane