2013-10-05, 14:49
|
#2326
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 78
|
Dot.: Żelki - czyli przed i po powiększaniu piersi cz.10
Cytat:
Napisane przez Amorcio
Mnie wiosna calkiem poblokowalo, reka ani glowa nie ruszalam. Neurolog zaaplikowal mi taka kuracje farmakologiczna ktora skonczylam dopiereo w polowie sierpnia, poprawilam rehabilitacja zakonczona 3dni przed op, ze z tej strony sie nie balam. Moze tez powinnas udac sie do lekarza. Ja w tej chwili, nawet po spaniu prawie na siedzaco kilka dni,nie mam bolu, naprawde jest dobrze.
Ale rano jest dziwne uczucie, miesnie zastane  i czuc jak puszczaja gdy sie pochodzi. Wieczorem mialam troche miekkie juz,bardzo mi sie to podobalo, no i wiem, ze mam bardzo miłe czucie w brodawkach  , oby sie nie zmienilo
Kachuula dziekuje  nam sie tez podobaja  , po tym implancie spodziewalam sie mniejszych piersi na golaska hi hi ale w ubraniu jest tak jak chcialam nikc mniej, nic wiecej, czyli projekcja taka jak byla z gadzetami ale pelniejsze piersi, nkc sie nie zapada.I to jest bardzo dziwne uczucie, w ubraniu prawie nic sie nie zmienilo, rozbieram sie i WoW 
|
Amorcio mam skierowanie na rehabilitację ale ciągle brakuje mi czasu muszę w końcu się zmobilizować bo jak nie boli to zapominam a jak już zacznie to koszmar jakiś wrrr
|
|
|