[gorgulek]

Napisane przez butterfly20

Wow zwolnili Cię po powrocie z macierzyńskiego?A jaką miałaś umowę?
Kilka moich koleżanek też tak miało, mega wredne postępowanie.

Umowę miałam na czas nieokreślony. Dodatkowo po powrocie z macierzyńskiego złozyłam wniosek o obniżenie wymiaru czasu pracy na rok, który miał mi gwarantować właśnie, że mnie nie zwolnią. We wt zaczęłam pracę, w pt przyjechała dyr regionalna i w obecności mojego kierownika odczytała moje wypowiedzenie. Wspomniałam o tym obniżonym etacie, to zaśmiała mi się w twarz.
No i nie miałam obowiązku świadczenia pracy i od razu dostałam zas. dla bezrobotnych (więc na jakieś pampki i mleko było ).
Powiem więcej, poszłam z tym do sądu pracy. Wygrałam ale to długa historia już. Gra nie warta świeczki. Bo nasze polskie prawo jest takie, że nie ma jednoznacznych przepisów i każdy może je interpretować na własny sposób. Dodam, że to jeden z większych banków.