Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 2014 cz.2
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-10-05, 21:37   #1471
Lewek
Zakorzenienie
 
Avatar Lewek
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 449
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cześć Dziewczynki, ech i znów jestem kilka stron do tyłu..

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Jakoś tak nie wiem dlaczego za wcześnie.
Poza tym, że mam inne priorytety jeśli chodzi o wydanie kasy, to chyba jeszcze nie wierzę do końca w to, że jestem w ciąży i będę miała dziecko wydaje mi się to takie odległe i tak wiele może się jeszcze stać za takie myślenie powinnam palnąć się w łeb... Nie wierzę w zabobony, bo czy kupię ciuszki, czy nie , to i tak co ma być to będzie.
Druga sprawa to najpierw chciałam pierwszą rzecz dla dziecka kupić jakąś specjalną i nie koniecznie tanią
Ja w pierwszej ciąży miałam dokładnie takie samo podejście, raz że nie mogłam uwierzyć, że będę miała dziecko, dwa że jakoś wydawało mi się za wcześnie i pierwszy ciuch kupiłam w dniu dziecka, czyli byłam w 5-tym miesiącu. Po jakimś czasie się rozkręciłam, latem gdzieś.

Cytat:
Napisane przez 12mu05 Pokaż wiadomość



A teraz najważniejsze
Wczoraj na wizycie nasza Kropeczka sie pieknie ustawila i.... bedziemy miec SYNKA Juz nie bedzie Marysi, to szukamy imienia Dzidzi zdrowe, rośnieserduszko bije jak dzwon

Wstawie Wam zdjecie Bąbla) dzis poczatek 19 td

Pozdrowienia dla Was wszystkich
Palucha ssie?? Cudny widok. Gratuluję chłopaka

Cytat:
Napisane przez headzik Pokaż wiadomość
a my właśnie przed chwilą pierwszy raz widzieliśmy jak dzidzia mnie kopnęła
Super!

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
szczególnie ciepło cię witam, bo sama jestem dzieckiem matki lat 39 przy porodzie i posiadającej wtedy córkę lat 17 Dzięki mnie jeśli mogę tak powiedzieć rodzice dziś mając po 70 lat są super nowocześni, mają młodzieżowy język nawet za bardzo czasem gdy żegnam się z tatą a on do mnie "nara" i jeszcze czynnie pracujących na umysłowym stanowisku po 10 godzin dziennie kierując grupą ludzi. Mało który 72 latek może się tym poszczycić. Mama poświęciła się głównie mnie i zostawiła pracę gdy miałam 7 lat i poszłam do podstawówki bo tato pracował za granicą. Jesteśmy ze sobą bardzo blisko. Dałam im drugą młodość i na pewno tak będzie w twoim przypadku. Wspomina ciążę jako najwspanialszy okres w swoim życiu. Zawsze mówi że późne macierzyństwo było jej dane z grzecznym dzieckiem bo nigdy nie płakałam, nie krzyczałam, nie było ze mną kłopotów. A siostra? oszalała na moim punkcie. Zawsze mam żal do siebie że nie mam do niej takiego uczicia jak ona do mnie, bo dla mnie jest między nami zbyt duża przepaść mimo wszystko, a ja dla niej jestem jak ukochane dzieciątko którym opiekowła się jak swoim. Nie pamiętam już czasów gdy mieszkała z nami, ale ona była dla mnie zawsze jak druga mama, bo takie instynkty są chyba silne u 17latki
Gratuluję
Bardzo fajnie się czyta takie rzeczy Szczególnie, że i mnie dotyczy bo ja dobiegająca 40-stka

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Wszystkie piszecie o tych ruchach. Cieszę się ogromnie, że tak macie
Ale czuję się jakaś taka odosobniona U mnie zupełnie nic
Czy któraś jest w 17tyg i nie czuje nic? Za 10 dni wizyta i im bliżej, tym bardziej się boję. Niby wiem, że niektóre dużo później odczuwają jakiekolwiek ruchy, ale ja już bym tak bardzo chciała przynajmniej wiedziałabym, że wszystko jest ok...
Smutny wieczór dziś mam
Spokojnie, ja w pierwszej ciąży poczułam dopiero w 19tym tygodniu, ale jakoś w ogóle nie przeżywałam, że to późno. Także jest jeszcze czas.

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Dzięki... Muszę być bardziej cierpliwa. Myślałam, że jestem bardzo cierpliwa, ale jeśli chodzi o ciąże, to jest całkiem inaczej

Jak tak na to patrzę, to mi się w żołądku przewraca
Alien!
No mój aż tak ruchliwy nie był, ale też mam kilka filmików z ruszającym się brzuchem

Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość
w ogóle polecam muzykę relaksacyjną i klasyczną. są specjalne utwory dla kobiet w ciąży.
w pierwszej ciąży sporo takiej muzyki słuchałam, pod koniec też włączałam kołysanki i po porodzie Zuzinka reagowała na znajome dźwięki teraz zastanawiam się nad zapisaniem jej na jakieś zajęcia muzyczne dla maluchów. mąż twierdzi, że za wcześnie bo ma dopiero 13 mcy. Macie jakąś wiedzę/doświadczenie w tym temacie?
ja dostałam taką płytę z muzyką relaksacyjną jak byłam w I ciąży - prenatalka, i te dźwięki doprowadzały mnie do szału Mogę takiej muzyki słuchać jedynie u kosmetyczki lub masażystki Ale klasyczną lubię, choć jakoś w domu nie słucham..

No i tyle nadrabiania, idę spać. Dobrej nocki
Lewek jest offline Zgłoś do moderatora