Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Żywienie dziecka "na butli"
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-10-11, 14:13   #4
monarika
Wtajemniczenie
 
Avatar monarika
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 2 074
Dot.: Żywienie dziecka "na butli"

Cytat:
Napisane przez flammis Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam problem...

Jak już niektóre z Was wiedzą, byłam niedawno zmuszona odstawić dziecko od piersi i przejść na mm. Samo przyzwyczajenie synka do smoczka okazało się banalne, ale teraz mam kongo z nim.

Zaczęłam wprowadzać pokarmy stałe, ale niestety moje kochane dziecko pluje wszystkim dalej niż widzi, toleruje tylko mleko Marchewka nie, brokuły nie, jabłko nie, no nic. Lekarz powiedział, że teraz muszę pamiętać o różnych płynach typu herbatki. Staję na głowie, żeby dziecko wypiło chociaż trzy łyczki Jestem załamana. Jak tak dalej pójdzie, to do samej osiemnastki będzie się żywił samym mlekiem, wybredna bestia. A propos herbatek. Czy to normalne, że te wszystkie sproszkowane zawierają masę cukru? Co ja mam mu dawać picia? Próbowałam podać wodę i soczek jabłkowy, ale efekt ten sam - krzywi się i pluje. Aha, i czy to prawda, że te soczki trzeba rozrabiać z wodą?

Czytam w tych różnych schematach, że powinnam dać synkowi raz dziennie zupkę - przecier jarzynowy, 180 ml. W życiu on tego nie wypije. Zresztą, dla mnie to czarna magia, jak się te zupki przygotowuje Ile tam ma być warzyw, a ile wody? Ma to pić z butelki czy jak? Czuję się jak idiotka...

Będę wdzięczna za wszystkie rady

P.S. Synek za kilka dni skończy 6 miesięcy.
Narazie z zupkami dałabym sobie spokój
Musisz najpierw sprawdzić, czy mały nie jest uczulony na pojedyncze składniki
Podawaj mu codziennie i oddzielni marchewkę, ziemniaka, pietruszkę, jabłko i sprawdzaj reakcję

No i nie wiem dlaczego uważasz, że mały zje Ci od razu 180 ml zupki (czy tam marchewki)

Powolutku, po łyżeczce, a że pluje... smak mu się zmienia, konsystencja...Daj mu czas na przyzwyczajenie i konsekwentnie, codziennie podawaj rzeczy inne niż mleko mały w końcu załapie

A co do picia to ja konsekwentnie podawałabym wodę

No i rzeczy typu marchewka itp podawałabym łyżeczką a nie z butelki

I nie martw się, że do 18 mały będzie pił tylko mleko teraz jest czas na próbowanie nowych rzeczy a nie na najadanie się nimi mały najada się narazie mlekiem, jak przestanie mu ono wystarczać to zacznie więcej jeść stałych pokarmów i wydaje mi się, że to normalne, że mleko u niego jest teraz na pierwszym miejscu


PS. A na przyszłość

Zupkę zrobisz tak:
Wrzucasz do wody marchewkę, ziemniaka, pietruszkę, brokuł (czy cotam chcesz), gotujesz do miękości, dodajesz łyżeczkę masła/oliwy/oleju i blenderujesz na papkę i masz zupkę jarzynową, później możesz dorzucić jakieś mięsko (ugotowane oddzielnie) np kurczaka, cielęcinkę, królika

Albo możesz skorzystać z gotowych słoiczków

Edytowane przez monarika
Czas edycji: 2013-10-11 o 14:18
monarika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując