Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - bezprawna reklama
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-10-12, 18:41   #1
aezn913
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 446
Question

bezprawna reklama


Cześć dziewczyny Mam pewien problem i chciałabym, abyście obiektywnie oceniły sytuację oraz jeśli ktoś orientuje się w temacie to proszę Was o jakieś rady lub informacje.

Jestem właścicielem mieszkania w starej kamienicy w centrum 50tys. miasteczka. Mieszkają tam moi dziadkowie, którzy z racji wieku nie zawsze zdają sobie sprawy z otaczającej ich współczesnej rzeczywistości. Kilka miesięcy temu na budynku pojawiła się reklama znanej sieciówki. Spora, bo ok. 2,5m x 1,5m . Stelaż jest przykręcony do zewnętrznej ściany tylko i wyłącznie na części mojego mieszkania. Początkowo nie zainteresowałam się tym, ale po czasie dowiedziałam się, że reklamę "zorganizował" sąsiad. Zdziwiło mnie to, ponieważ nie zostałam zapytana o zgodę, a stelaż to jest jednak sporą ingerencja w moją ścianę, zagrożenie wilgocią itp. Dziadkowie twierdzą, że nic nie podpisywali, nie otrzymali żadnych pieniędzy i sąsiad również na pewno nie ma z tego żadnych zysków, ponieważ "ktoś po prostu o to miejsce zapytał, czy mógłby ? więc co oni mieli by mieć przeciwko ?" Starsi ludzie nie świadomi wykorzystania, nie wiedzą ile może być warty banner reklamy w centrum miasta. Ja również nie wiem, ale domyślam się, że nie są to małe pieniądze. Chciałam to oczywiście wyjaśnić z sąsiadem, jednak dziadkowie, zaczęli lamentować, że nie chcą tu afer i żadnych kłótni wśród sąsiadów. Nie mieszkam tam, więc odpuściłam. Miałam chociaż nadzieję, że zyski z tej reklamy idą na jakieś cele remontowe dla całej kamienicy, ale nie - wiem od pozostałych mieszkańców, że sąsiad zgarnia kasę tylko i wyłącznie do swojej kieszeni, a nawet chwalił się, jakie ma kontakty, gdyby ktoś chciał zarobić z jakąś reklamą. Teraz baner został zmieniony i reklama jest o połowę mniejsza, jakiś lokalny biznes. Strasznie irytuje mnie ta sytuacja, z jednej strony nie chce afery ze względu na dziadków, z drugiej zachowanie sąsiada jest nie uczciwe. Nie chodzi mi o pieniądze, niech to idzie na cele remontowe itp. ok... ale nie mam ochoty, aby ktoś się bogacił moim kosztem. Mieszkanie jest własnościowe, nie dot. żadnej spółdzielni mieszkaniowej.

Co zrobiłybyście na moim miejscu ?
__________________


Edytowane przez aezn913
Czas edycji: 2013-10-12 o 19:06
aezn913 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując