[Innocence_89]

Napisane przez diabli

hehe ojo patsy, wiec strach się bac szymek dość długo czul respekt przed moim tz. nie wiem dlaczego, ale większość dzieci ma do niego jakiś dystans - przygladaja się, ale jednak trochę boja. dopiero później broja jak diabli i pamiętam jak wiecznie było: "z neneusem autem nie, z neneusem symek nie" a teraz ulubiony wujek...

a wczoraj na urodzinkach jeden chlopiec pyta "to twoja dzidzia?" tak moja i tylko moja. "nieprawda, bo ona ma jeszcze tate"

hahaha
hehe Właśnie oto chodzi że on się go nie boi tylko go uwielbia, a słucha się go może dlatego bo nie przebywa z nim tak często jak zresztą rodziny. mnie też się słuchaZ moimi rodzicami jest na codzień Mój Tż ma coś takiego w sobie że go dzieci uwielbiają. Jak pytamy Adrianka kogo kocha to na pierwszym miejscu jest Ojo i Ciocia czyli Tż i ja I jak tylko do nas przyjdzie to od razu gdzie jest Ojo, Ojek, Ojko
A najlepsze jak coś zbroi i ktoś się na niego zezłości to podchodzi do niego i pyta"kochas??kochas??"