2013-10-15, 09:12
|
#4123
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 482
|
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz
Cześć Mamy Melduję, że już jesteśmy w domku z Ernim. Pierwsza noc w domku dość ciężka, bo mały ma problem z gazami. Niestety z przemęczenia i braku snu ze szpitala, popłakałam się w końcu po tym jak przyszła babcia i kolejny raz wmawiając mi, że mały jest głodny i robiąc mi bawarkę, bo nie mam pokarmu, co jest nieprawdą, bo cycki mam jak balony, które w dodatku przeciekają. A małego aż wyginało od tych bączków. Ostatecznie wcisnęliśmy w niego herbatkę z kopru i od 4 do prawie 8 spał, po czym zrobił ogromniastą kupę. Także tyle z żali.
Poza tym z Ernim jest dobrze, jestem w nim zakochana jak każda mama Poza tymi gazami, które dopadły nas w nocy, w szpitalu był bardzo grzeczny. Pewnie stwierdził, że matka narobiła wystarczające siary drąc się na cały szpital i siedział cicho Dodam tylko, że w szpitalu jest remont i porodówkę przenieśli do zwykłej sali zabiegowej na ginekologii bez jakiegokolwiek uszczelnienia...
Nie nadrobię Was pewnie, ale gratuluję nowym mamusiom, które też wykluły No i pozostałe niech będą gotowe, bo idzie pełnia A ja idę ogarnąć domostwo i zrobić w końcu kupę 
__________________
11.10.2013 
|
|
|