A kurier dotarł dziś z moją przesyłką

W dodatku przyleciały też moje śnieżynki styropianowe

Ale żeby nie było tak pięknie... Światełka zamawiałam białe - przyszły niebieskie

Mimo to nie będę ich wymieniać, bo jednak mi się spodobały

Z kolei pan z poczty nawet nie pofatygował się, aby przynieść paczkę pod wskazany adres, tylko OD RAZU, bez jakichkolwiek pytań zostawił ją u sąsiadów babci
Co do tych śnieżynek, to niezłą robotę sobie zafundowałam

Siedziałam nad nimi przez prawie 4 godziny i zdążyłam "obrokacić" 8 sztuk, w dodatku bez boków, tylko z przodu i z tyłu, bo nie mam przy sobie żadnego małego pędzelka

Oczywiście mimo, że wyłożyłam stół gazetami, ubrałam rękawiczki i starałam się uważać - wszystko jest w brokacie
