[Natala84]

Napisane przez Aaamelkaa

hmmm nie mam dziś coś humoru , zgłupiałam całkowicie
juz sama nie wiem jak karmic własne dziecko
lekarz powiedział ze za mało przybrał i karmic co 2 h , wybudzac
jak go wybudzam to nie jest chetny do jedzenia , ciumka pierś i tyle,nie słyszę żeby przełykał
jak karmię na żądanie to wtedy je ładnie,ale najczęśniej co 3-4 h, w nocy budził się co 2 h
no i nie wiem co robić , bo w środę na wypisie masa 3060
a u lekarza w poniedziałek 3100

mama mówi żeby się nie przejmować ,dalej karmić na żądanie
napiszcie jak u was z karmieniem ,doradźcie coś

ja bym się jeszcze wstrzymała z dokarmianiem.
raz że ważony był na różnych wagach a dwa że tak naprawdę mógł np w czwartek jeszcze trochę spaść z wagi.
dokarmiać zawsze zdążysz a przejść potem na samo kp jest ciężko, więc jeszcze chwilke myślę że możesz się z tym wstrzymać

Napisane przez kaska87

e tam, uparta jak osioł po prostu póki cś tam leci to niech zje chociaż tyle zawsze to ma trochę tego mleczka, a tym sztucznym się naje i o! jest ok

i dobre podejście!
zawsze przed mm dostaje pierś?