[axella]

Napisane przez humpback

hej, ale można jak najbardziej wyrażać swoje zdanie. i jak czytałam to nikt ci nie zarzucił nic złego, a jedynie dziewczyny dociekały jak to w ogóle możliwe uniknąć chińskich ubranek. a forum po to właśnie jest, żeby wyrażać swoje zdanie

moja jest bardziej mojsza niż twoja

ciekawe czym jest I. skoro się nie poci

to tylko ja wracam w styczniu? w marcu to biorę urlop

my nie

Ja tez planuje od stycznia

Napisane przez Veronic

my też mamy 0Rh + ,także Wojtuś na 100% też ma 0 Rh +
także sprawa jest jasna


xal- poważnie grupa krwi ostatecznie ustala się ok 2-3 roku życia

Ja mam 0RH+ a Z na wypisie ma A-

Napisane przez Magiusa

Hehe..bo na wszystko jest wytłumaczenie " bo to facet"

Za to ja dziś napisałam do mojego pediatry w sprawie glutenu, bo widzę, że jak podaję Daro to nie ma po tym żadnych biegunek ani wymiotów, stolec idealny wręcz. Tylko momentami nie jestem pewna czy go brzuszek nie boli. ( muszę to przetestować i podawać mu o różnych porach i sprawdzić czy zawsze będzie ta sama reakcja czy po prostu on się tak zachowuje czasami niezależnie od podania- bo wygibasy po cycku i przy robi nie raz) No w każdym razie zapytałam czy mam dalej podawać czy przestać, a pediatra mi odpisał, że w przypadku takich "dolegliwości" podawać mimo wszystko.
Mam nadzieję, że dobrze radzi i Vil ( bo Ty chyba co nieco o tym wiesz) jak myślisz? Czy jeśli Daro nie wymiotuje i nie ma biegunek a ewentualnie przez 5-10 min. po podaniu kaszki bolałby go brzuszek to bezpieczne?

Jak czytam tą rozmowę o chińszczyźnie to wychodzi na to, że ja jestem matka nieprzejmująca się. Szczerze mówiąc poza tym, ze lubię bawełnę to mało patrzę na metki. Ale dziś już jak rozmawiałam z kumpelą to wyszło, że jestem matka niefrasobliwa bo szczerze mówiąc Daro ma te swoje zabawki i pakuje je do buzi i póki co jeszcze mu żadnej nie wyprałam. Na szczęście nic mu się nie dzieje.

ja tez lekko zlewam temat

Napisane przez Mysia mysz

przebij mnie ja nic nie wyparzam, poza smoczkiem raz na kilka dni i butelką przed podaniem, miśków nie piorę, zabawki tylko opłukuje, bo mam sierść wszędzie, ogólnie się nie cackam, bo nie będę trzymała dziecka pod kloszem a potem nagle wypuszczę na świat, ale ja z tych wyrodnych matek:P

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------



wszędzie czytam, że wyparzać do 6 miesięcy wypada więc luzik

Ja wyparzam butle, smoczka nie uzywamy a zabawki nigdy
I co z tego ze gdzieś pojedynczy koci wlos, mloda ciagle j gdzieś wynajduje
Raz nawet wyskubala pozadna garsc prosto z kota

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.