Dot.: ZAFIOLIOWANE ,martwe prosięta w sklepowej lodówce
Cytat:
Napisane przez MonikaFaustyna
Albo świadomym wszystkożercą. Kiedyś przecież nasi przodkowie musieli skądś brać mięso. Marketów i szyneczek w plastiku nie było. Ludzie zabijali zwierzaki i je jedli
|
bo samą trawą tysiące lat temu by się nie najedli. Zabicie zwierzęcia drewnianą pałą to była sprawa życia i śmierci. Dziś z broni palnej strzela się do kaczek dla sportu, a mięso je z przyzwyczajenia - zawiera ono jakiś składnik, który ma działanie uzależniające. Dla rolnika ze wsi zabicie małego prosiaka to marnotrawstwo - takie mam wrażenie. Może mylne?
|