2013-10-15, 21:15
|
#3674
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 050
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
Cytat:
Napisane przez nemosek
Miss To Wy się remontujecie czy zmieniacie wystrój? Bo juz się pogubiłam  Ta promocja do dzisiaj 
|
Można powiedzieć, że się remontujemy i zmieniamy wystrój za jednym zamachem. Mieliśmy w domu jeden mały pokoik, który pełnił funkcję graciarni i stwierdziliśmy, że go wyremontujemy i zrobimy sobie w nim sypialnię. No więc było gipsowanie, malowanie ścian, lakierowanie podłogi, zamówiliśmy szafę, łóżko duże z szafeczkami i komodę i tam będziemy spać razem z Malutką. A potem to będzie pokoik naszej Dzidzi.
Cytat:
Napisane przez nemosek
Ps. Dzastin pisała że nic się nie sączy więc mógł być to fałszywy alarm.Połozna mówiła że pod koniec ciazy takie wycieki się zdarzają i łatwo je pomylić z wodami.Jedna dziewczyna z oddziału miała podobna sytuację.Powinna wyjśc po 2 dniach obserwacji jak nic sie nie będzie działo.
Pozdrawia Was 
|
Wcześniej pisała, że chlupnęło jej ok. pół szklanki wody więc normalne są aż tak obfite wycieki? Bardzo dziwne. Mam nadzieję, że jednak Dzanstin urodzi na dniach.
Cytat:
Napisane przez lineczka1989
noworodek ma temperaturę ok 38 stopni, jeżeli dobrze pamiętam 
ja będę po ciąży miała do zrzucenia duuuuuuuuuuuuuuuuuuużo kg, nawet bardzo dużo 
|
Nie wiedziałam, że aż taką wysoką ma temperaturę ciała.
Ja po ciąży będę miała do zrzucenia kg, które nabyłam w ciąży i kg, które nabyłam wcześniej. Może wreszcie uda mi się uzyskać moją wymarzoną wagę.
Cytat:
Napisane przez Antibia86
Przyszedł lezaczek.Piotruś go testuje 
|
Super wygląda ten leżaczek, a Mały juz patrzy jak by to się w nim usadzić. 
Cytat:
Napisane przez nemosek
Znalazłam ostatnio w materiałach fajną tabelkę o przechowywaniu mleka( w załączniku).
Odkryłam właśnie nowego sąsiada.Dzieciaczek ma pewnie z kilka miesięcy góra, płacze od godziny tak strasznie-kolka 
Będa wtórować z Tymkiem 
|
Dziękuję za tabelkę, przyda się. A nowy sąsiad będzie pewnie niezłym kompanem do zabawy dla Tymcia jak trochę podrosną. 
Cytat:
Napisane przez xxxMikixxx
Mówiłam już, że uwielbiam komisy dziecięce? Zaszłam dzisiaj do jednego i za 15 zł kupiłam siatkę ubranek  Wszystkie jak nowe. Jutro zrobię zdjęcia.
|
już się nie mogę doczekać zdjęć, pewnie upolowałaś same piękne rzeczy. 
Cytat:
Napisane przez ryba91
u mnie w spitalu opłata za poród to 100 zł i wpłaca sie przed porodem, inaczej podobno nie chcą wypisać do domu. i otwarcie o tym mówią, nawet pielęgniarki. A znów na noworodkach jest tak, że musisz miec własne mleko i smoczki- ja musiałam kupić 20 sztuk mleka i 30 smoczków, a to jest jak sie okazało po fakcie- refundowane.  i też robili problem ścigali mnie i męża za 5 smoczków( brakło w aptece szpitalnj, a w innej nie było już) bo inaczej będziemy czekać dłużej na wypis małego.. paranoja, ale widać nikt z tym nic nie robi.
aaaa wiecie kto był jako lekarz u mnie raz na obchodzie? mój prowadzący, ten gbur i @#$4. zdziwiłam sie, a dzisiaj mi położna powiedziała że on już nie bedzie pracować tam gdzie pracował jak chodziłam na wizyty tylko zmienił przychodnie i podobno do szpitala sie do nas przeniósł, ale ma mało pacjentekwiec jest tylko raz tygodniu... ciekawe czy to prawda.
|
Dziwne zwyczaje mieli w tym szpitalu, mam nadzieję, że u mnie takich nie będzie. A ginekolog widocznie jest mało lubiany skoro tylko raz na tydzień jest.
Cytat:
Napisane przez ola_k11
Wiecie co? Dręczy mnie taka sprawa... może niektórym wydać się śmieszna. Mieszkam w podwarszawskiej wsi na osiedlu bliźniaków. Wokół są nowe domy jednorodzinne ale wielu jest też "starych" mieszkańców. Jeden z nich jest rolnikiem i wypasa na okolicznych polach krowy. Czasem te krowy oddalą się i zajdą na naszą ulicę. Ostatnio, w sobotę 2 duże i 2 cielaczki zaszły na naszą drogę i skręciły w takie chaszcze, które widzę z okna w łazience na górze. Generalnie przed domem jest droga i za nią zagrodzona działka ale jeszcze niezabudowana a dopiero za tą działką te chaszcze. Od tamtego czasu widzę codziennie dużą krowę w tych chaszczach. Tak jakby pozostałe wyszły i wróciły a ta nie... Dziś w nocy był przymrozek i jak rano się obudziłąm i myłam w łazience to ona leżała na ziemi między krzakami. Potem wstała i trochę chodziła. Teraz się ściemnia i nadal tam jest. NIe znam się na krowach i nie wiem czy coś jej grozi ale przecież od 4 dni jest tam bez wody. Być może je jakieś liście czy trawy. Zadzwoniłąm na straż gminną i powiedzieli że nie mają zgłoszenia o zaginięciu. Zbagatelizowali sprawę. Chociaż powiedzieli że podjadą i zobaczą to nikogo nie było. W sumie co mnie obchodzi ta krowa ale jakoś tak mi jej szkoda... bo noc ma być znowu zimna.
|
Myślę, że powinnaś poinformować o tym tego rolnika, właściciela tej krowy. Może nie zauważył braku jednej, a takie interwencje przez straż gminną mogą tylko narobić mu nieprzyjemności.
|
|
|