czesc rybki moje!

nadrabialam was ratami, troche wczoraj, troche, dzisiaj i nie wszystko pamietam wiec nie cytuje wszystkiego

a co tam! chora jestem i raz moge

musze tylko wspomniec, ze strasznie sie cieszer, ze tych wesel!

w sumie na swoje tez bym was zaprosila, no ale wiecie.. cos sie nie zanosi
pod oknem?
tak to bylam ja

o to super, ze udalo sie znalezc taka prace!

druga taka okazja moglaby sie nie trafic, a specjalnie tez sie w niech chyba nie nameczy

chyba, ze bedzie mial duuuuzy kubek kawy to wez to czlowieku podnies
jak Twoje wrazenia po pierwszym dniu?

spokojnej pracy
przepraszam cos Ty zrobila?

jak Alek?
Jeszcze
Bombelka tule
Tosie i Zosiule caluje

i duzo, duzo zdrowka!
Al jak to mlodzi i parapetowka do alkohol kup

a jak nie to ja zadowola bylam z jakis takich kolorowych mat pod talerze na stol, albo kwiatka doniczkowego
jeeeezu, ale mnie dzisiaj rozlozylo
