problem z facetem
hej dziewczyny,
mam dość poważny problem z facetem, jestesmy razem 2 lata, od 4miesiecy mieszkamy razem.
1. nie stara sie juz, nie pamietam kiedy gdzies bylam z nim, chyba jak jeszcze mieszkalismy na odleglosc. mam 26 czuje sie jak stara baba, zona ktora nie widzi nic poza garczkami, myciem, sprzataniem, praniem... nigdzie nie wychodzimy, w kinie bylismy ostatnio w maju.... mial mnie wziasc do miasta w ktorym obecnie robie SUM pokazac, oprowadzic, ale nie chce sie, nie ma czasu , wazni sa koledzy, po 1 zjezdzie nawet nie zapytal ak bylo, poszedl na piwo z kolega bo musi, zeby sie nie obrazil,,, mi przejdzie
---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------
2 problem to jedzenie w ciagu 4 miesiecy schudlam 7 kg, jaka kolwiek slodycz w mojej rece dziala na niego jak plachta na byka. uwaza ze jeszcze powinnam byc szczuplejsza. mam 178cm i 61 kg... zle sie czuje, glowa zoladek mnie boli, czase boje sie jesc zeby sie znow nie klocic...
__________________
...
|