poradźcie mi coś. Przemek waży 8,200-300 (ważony był w ciuszkach). mamy fotelik Recaro, taki:
http://www.recaro-polska.pl/foteliki...ung-profi-plus
fotelik niby jest do 13 kilo, ale mąż już na maksa z tyłu wyregulował tak że bardziej odsunąć się tej "wkładki" nie da (nie noworodkowej, ta już dawno wyjęta, tylko tej co mu ochrania główkę, nie wiem jak to nazwać). dziś wkładałam Przemka, i jemu już się ramionka nie mieszczą, jest taki skulony z ramionkami z przodu ... a grubszy kombinezon będzie miał to na szerokość tam nie wejdzie - no ale skoro do 13 kilo to powinien być jeszcze duży zapas? ma któraś z Was ten fotelik? bo może nie widzimy jakiejś regulacji jeszcze ... chciałam dziś męża po nowy fotelik wysyłać już ale przecież są od 9 kilo, bez sensu...
jak chcesz kleik na przyszłość to mam dwa nie otwarte opakowania, kiedyś kupiłam do zagęszczania mm jak wprowadzałam powoli inne pokarmy a Przemek wymiotuje po kleiku

ale z czym to masz mieszać to nie pomogę
super że lepiej, no i szkoda TŻ
szczerze to żadne mi się nie podoba 
tzn może to drogie tak ale w życiu nie wydałabym na krzesełko więcej niż 200 zł - to tylko krzesełko

nie gniewajcie się, ale to moje prywatne zdanie
dla mnie najważniejsza była regulacja oparcia i wysokości, zdejmowany blat, i ten plastikowy ogranicznik między nóżki montowany do blatu, a nie przytwierdzony do krzesełka - nie korzystamy na razie z blatu i ogranicznika też nie ma.
mamy takie:
http://allegro.pl/praktyczne-krzesel...603015661.html
ostatnio maleńko, w 1,5 miesiąca 2 cm.
tego na co dzień używamy, teraz walczymy bepanthenem, ostatnio pomógł.