Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - ZAFIOLIOWANE ,martwe prosięta w sklepowej lodówce
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-10-17, 21:35   #222
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: ZAFIOLIOWANE ,martwe prosięta w sklepowej lodówce

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
One nie stoją na takim podłożu, na tym jest wyłożona ściółka.


No niestety, na obory wolnostanowiskowe, samoudojowe, stać tylko 'największych' co jest zupełnie przeciwne Waszej logice 'krowki mają lepiej w mikro gospodarstwach'

Aha, więc każdy rolnik na prowadzić gospodarstwo czysto hobbystycznie, co rano i wieczór babrać się w oborniku, i potem lecieć na etat, bo macie taką fanaberię?
To zawód jak każdy inny. Ma przynosić dochody. Pogodzenie go z pracą etatową jest wykańczające i bezsensowe, bo zapewne zdajesz sobie sprawę z tego, że krowy nie żyją energią z kosmosu, więc niestety ale posiadając zwierzęta musisz też uprawiać ziemię. I robisz to wszystko w wolnym czasie, jak tylko skończysz etat.

EDIT
dobra, ja porzucam dyskusję, bo dla mnie zeszła ona po prostu do głupich wniosków, i nie mam nawet po co szukać argumentów
Dlaczego hobbistycznie?
Z pewnością się orientujesz , że mnóstwo gospodarstw rolnych w Polsce to takie do kilku hektarów.
Oni są , chcesz czy nie chcesz, jakoś egzystują.Coś produkują, gdzieś tam dorabiają.
Chętnie by trzymali 2-3 krowy tak jak kiedyś gdyby mieli możliwość sprzedaży zbędnego im mleka. Te kilkaset zł za to mleko przydałoby się do domowego budżetu.Trochę z tego , trochę z malin i już na rachunki jest.
Ale dziś nie ma takiej możliwości, nikt od nich tego mleka nie przyjmie. Poza tym w przepisach unijnych jest taki wymóg jak dobrostan zwierząt i taka obórka jak za babcinych czasów bez kafelków na ścianach, bieżącej wody, płyty gnojowej itp. by nie przeszła.

I nigdy nie narzekali, ze im ciężko. Bo przyzwyczajeni do takiego życia.
Zamiast na siłownię czy inny fitness to gnój wywalać czy siano wozić.
A korzyść z tego jakaś była. I ci co tak pracowali mają nawet teraz.
Bo biorą emeryturę pracowniczą i jeszcze pół emerytury z KRUS.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując