Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach
Ja tez ostatnio na samych serach i serkach jadę... bo totalnie odrzuciło mnie od wszelkich kiełbas i szynek... nie ma szans... 
kupuje jeszcze ryby.. koreczki, ryby w puszcze.. na obiad też ryby.. dzis robię zapiekankę z łosiosia z brokułami... mam nadzieję, że będę w stanie przełknąć... że nie będę się męczyć, jak wczoraj.. 
a dziś i jutro jestem sama w domu z Zuzką... tatus pojechał do Poznania.. na pierwsze zajęcia na studiach podyplomowych... nie umiem juz spać bez niego, więc pewnie wezmę Zuzę do siebie i będziemy spać razem...
__________________
Shouldn't let You torture me so sweetly... but I can't say "no" to You...
|