|
Dot.: Ojciec, córka
Nie wiem, czy w Polsce istnieją jakieś regulacje dotyczące kąpania dzieci przez rodziców (szczerze wątpię). Piszesz że ma 7 lat, ja pamiętam że jako ośmiolatka byłam już całkiem ogarnięta w kwestiach pielęgnacyjnych. Moim zdaniem Twoja córka zbliża się już do wieku, w którym można zacząć się wycofywać. Żeby zachęcić ją do samodzielnego mycia mógłbyś na przykład kupić jakiś pięknie pachnący i pienisty żel do kąpieli albo dodatkowe akcesoria, których używanie sprawi jej frajdę.
Co do kwestii związanych z dorastaniem i współżyciem - wizyta o seksuologa to nie jest zły pomysł, chociaż może (nie musi) być to źródłem niepotrzebnego stresu dla dziewczynki. Jeśli nie widzisz innej opcji, to jak najbardziej, ale osobiście rozejrzałabym się za jakąś "figurą matczyną". Czy jest w Twoim bliskim otoczeniu jakaś znana córce, życzliwa kobieta/starsza dziewczyna? Jakaś ciocia, kuzynka, znajoma? Można by ją zwerbować, żeby w przyjazny i spokojny sposób porozmawiała z Twoim dzieckiem. Z doświadczenia wiem, że łatwiej omówić takie kwestie "między nami, dziewczynami".
Powodzenia!
|