|
Dot.: Ręcznik na sucie,z igłą w tyłku,tak wyglądam w ciąży schyłku,mamy IX-X 2013,cz.
witam w nowym wątku 
gratuluje maluszków a posypało sie konkretnie. najbardziej wyczekiwane bedą jednak te ostatnie wiec kciuki dziewczyny za szybkie dołączenie do nas
jesli codzi o nas to mamy się dobrze mały waży ok 5/ponad 5kilo na domowej wadze a wiec rosniemy
niestety u mnie pojawiają sie jakieś problemy zdrowotne ale nie wiem o co kaman zaczeło się przedwczoraj od rana mówiłam że mnie brzuc boli/ a przynajmniej takkie miałam wrażenie/ na wieczór tak jakby kżyże z lewej strony. no ale wziełam paracetamol i udało się zasnąć a w nocy jak wstawałam do niunia to znowu i tu juz nie wiedziąłam co ze soba zrobić aż położyłam sie spać na podłodze bo myślałam że to kregosłup. od rana wczoraj boląło ale znośnie lewa strona i taki ból promieniujący...mama mnie obstukała i stwierdziła że tak jakby od nerek ...popołudniu zaczeło przecodzić na prawą strone i tu szczyt mojej desperacje czyli jazda na IP gdzie była beznadziejna doktorka która nic nie stwierdziła i jedynie dała mi skierowanie na mocz. a jak wróciłam dodomu to znowu masakra się zaczeła i dopiero po zastrzyku z nospy mi puściło a dzisiaj czuje takie kłócie w prawej stronie
to tyle co u mnie bo się rozpisałam
|