Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
|
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013
Cytat:
Napisane przez karolina2121
może to jakiś wcześniejszy lęk separacyjny
a jak któraś chce kupować kaszki Holle to polecam sprzedawcę BioBaby ma same pozytywy i fajne produkty- te kaszki, deserki np. z wisnia, czarny bez, truskawka i z warzyw kalarepa, cukinia i pasternak - nie widziałam takich w polskich słoiczkach ja jeszcze u niego nie kupiłam, ale już mam w koszyku produktów na ponad 100
dobra już spię
|
chyba własnie nie, bo lęk to chyba tylko obecność mamy cieszy, czy ogólnie ktoś musi być? bo nie czytałam jeszcze o tym 
Cytat:
Napisane przez pawie_oczko
Hej,
Pierwszy raz od nie wiem kiedy, Nelcia zrobila sobie przerwe od 5-30 do 7 i spi dalej na szczescie tylko lezala z nami w lozku i sie krecila
Bobodent u nas daje rade rzadko go uzywam ale jest ok. Tez mamy podlogowke ale doszlam do tego, ze mata 8 mm 120x190 bedzie kosztowac 100zl a 16mm 150 zl i sie zastanawiam, bo wychodze z zalozenia, ze ta grusza moze posluzy dluzej, dla drugiego bobinka
Chyba bede jedna z nielicznym, ktora oprze sie urokowi Sophi
Mysia- a co Tracy Hogg pisze o tym leku? Bo u nas chyba sie juz zaczal.. Jak ostatnio N obudzila sie u tesciowej i przy foteliku stalysmy obie to patrzac na nia zareagowala buzia w podkowke
---------- Dopisano o 07:35 ---------- Poprzedni post napisano o 07:28 ----------
O dzieki za info, musze poszukac i dzis tez zamowic
|
ja używałam moze ze 2 razy dopiero,a le też mamy bobodent i Mały wyraźnie sie uspokoił
Cytat:
Napisane przez NoBoTak
Oj kusicie diabły pierońskie tymi puzzlami, choć Leon jeszcze się tak nie przemieszcza (chyba że jest zły) i spędzamy czas na łózku. Jednak wiem że jest to kwestia czasu więc trzeba się zaopatrzyć w niedługim czasie
Sophie też nie kupiłam, póki co opieram się jej urokowi haha
|
na puzzle spokojnie mozesz się skucić, ja to napewno kupuję, ale i późneij je wykorzystacie jak dzieci będą większe, mozna uczyc literek, i budować domki i inne
Cytat:
Napisane przez barwineczek
Moja kolezanka dzisiaj w nocy urodzila dzieciatko 4700 i 62.5 cm- naturalnie
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
|
aż mi się słabo zrobiło, bo przypomniałam sobie skurcze porodowe 
dzielna kobietka
Cytat:
Napisane przez diabli
hej mamuski, wczoraj nie nadrobiłam, bo mielismy niezle przeboje. kolo 20 postanowiliśmy obejrzeć film. przygotowalismy sobie zapasy jedzenia, Nela spala, wiec miał być seans. tz uslyszal za oknem warkot silnika, ktoś gazowal i gazowal. stwierdził, ze pewnie ktoś się będzie scigal i pognal do okna patrzy i patrzy, az w końcu mi mowi, ze chyba ktoś uczy się jezdzic. no to podeszłam do okna i podziwiamy...ale cofanie do tylu i najprawdopodobniej wjechal w drugi samochod. ledwo wysiadł z auta, oglada co zrobil...i znow wsiada. wtedy już byliśmy pewni, ze na tym nie skonczyl i jest konkretnie nawalony. zaczelismy szybko spisywać rejestracje, ale on znow na wstecznym i szykuje się do wyjazdu....a dwa auta dalej nasze nowe super autko kat jazdy do przodu już taki, ze na pewno nam wjedzie, tym bardziej, ze dupa sporo wystaje, bo to kombi. w krótkim rękawku tz pędzi na dol, wbiegl mu przed maske (miałam wizje, ze go zaraz rozjedzie, wystarczyloby żeby wcisnal do oporu gaz). na szczęście koles się wystraszyl i cos tam mruczał "spokojnie, spokojnie" chyba myslal, ze go będzie bictz zabral mu kluczyki, wyciagnal z auta, a ja w miedzy czasie dzwoniłam po policje. oczywiście musieliśmy trochę poczekać, ale w końcu przyjechali tajniacy, kolejna była drogowka, później jeszcze kolo 23 kolejna grupa z drogówki. w czasie oczekiwania chłopaczek zaczal tz mowic, ze przecież twojego auta nie rozje...lem to może mi zaparkujesz, ja ci zaplace i opowiadal, ze to nie jego auto tylko pożyczone od kolegi, który jest za granica, ze on nie ma prawka. szkoda gadac. później doszłam do tego kto to jest i hmm chłopak psychicznie chory, wyprowadzil się stad, ale pewnie był na imprezie usiostry. swoja droga nie wiem dlaczego oni mu pozwolili jechać. mielismy udany wieczor, do 24 zeznania jak on jechal, skad, w które auta uderzyl itd. rozwalil w sumie dwa albo 3, bo jednego nie byli pewni. w sumie wlasciciel w końcu się pojawil i chyba tez stwierdził, ze wgniecenia na drzwiach wcześniej nie miał. i takim oto akcentem koncze mój post i ide nadrabiać, bo mloda spi, a o 13:30 basen ufff, nie zdazylismy jeszcze oplacic AC...i teraz już wiemy, ze trzeba to szybko zrobić :P w sumie do teraz mi się buzia cieszy jak widze jak tz biegnie prawie w skarpetkach ratować swoja "milosc"a Nelusia przespala cala akcje...aa i fajna policjantka, bo przyszla do mnie na gore i nie musieliśmy się przy dziecku wymieniac także dziewczyny: mój kolejny etat: straz osiedlowa miłego weekendu
---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------
dokładnie, nawilżacz powietrza, a jeszcze chodzi mi po glowie nebulizator... chyba musze zacząć grac w totka. ejjj jaki ma mam syf. wynieśliśmy już meble z jednego pokoju, dzisiaj znajomi je sobie odbiorą. listwy zerwane, od pon. malowanie...wszędzie siwo. najchętniej wyniosłabym się z mala gdzie pieprz rosnie i niech walcza
---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------
Twojej corce to akurat nie dziwie się. pewnie gdyby była nelowata zyrafa to tez chciałybyśmy ja mieć
|
ale meiliście wieczór, ale najgorsze,z e takie barany zniszczą CI furę, na którą zarabiasz, oszczędzasz , cieszysz się 
Cytat:
Napisane przez Veronic
hejj
ja dosłownie na moment, bo W marudzi mi na rekach, i za chwile szykujemy sie do kosciola a potem na obiad do moich rodziców
tak jak przypuszczałam noc była krótko mowiac fATALNA
placz, ryk, pręzenia ....ehhh.. biedaczek sie nie wyspał ... i my też....
ale NIE bede Wam tu smecic ....
W dzisiaj konczy POł roczku!!
z tej okazji dostał 3 łyzeczki marchewki nawet zjadł ze smakiem
co prawda bardziej interesował go szeleszczacy sliniak ,który mu załozyłam ;p;p
nastepnym razem załoze bawełniany;p;p
aa no i zrobił troche kupy ufffff
miłego dnia
|
braaawo jakos nei chce sie wierzyć, ze te nasze Maluchy już po pół roku mają 
Cytat:
Napisane przez szprotka_mada
Niestety tak
Też trochę się pochylam do tyłu żeby nie wywierać zbyt dużego nacisku na kręgosłup Kubie (jak noszę w pionie)... A później jak chcę Go położyć, to boli jak chole.ra!
My w tym roku przed rocznicą ślubu byliśmy we 3-kę w knajpie na pysznym jedzonku. Ponieważ jesteś uziemiona w domu, może wyczaruj jakąś kolację przy świecach (składniki niech Ci kupi TŻ- pewnie się nie domyśli po co, albo teściowa).
A jakiś czas temu, na święta i rocznicę bycia razem kupiłam nam piękny dzielony obraz z naszym ślubnym zdjęciem (z sesji "piłkarskiej" więc wiedziałam, że Mężu będzie zadowolony) - taki jak w załączniku.
Ja Sophie też się opieram póki co 
A sweterek super! Sama kupiłam Kubusiowi z tym, że czerwony (i to nic, że czerwony był babski, mi się spodobał, Kuba ładnie w nim wygląda, a granatowych i zielonych ciuchów mamy dosyć, łamiemy stereotypy!) i dresiwka też kupiłam
:szok:
Ja zamierzam wysłać o ile przestanę być uziemiona w domu!
 za skończone pół roczku!
---
W końcu udało mi się tu chociaż na chwilkę dotrzeć 
Muszę pochwalić mojego Męża, bo przejawił ludzki odruch pomocy dzisiaj rano. Kubuś obudził się o 6, nakarmiłam Go i zostawiłam w łóżeczku bo nie chciał spać. W końcu zaczął jęczeć, więc przed 7 Go ululałam. Nie wiem nawet o której się później obudził. Ja wstałam przed 10, drzwi w sypialni były zamknięte, a chłopaki ładnie się razem bawili. Można? Można! Trzeba tylko chcieć pomóc matce! 
|
obraz fajny :0
i ja też dzisiaj miałam taką niespodziankę jak TY Chłopaki w salonie się bawili,a ja poleniuchowałam dłużej byłam zmęczona o 4:00 rano Mały zjadł a ja nie mogłam usnąć po karmieniu i czytałam książkę ;/
Cytat:
Napisane przez barwineczek
Musialabys kupic literature medyczna np. Jakas kardiochirurgie dziecieca
No wlasnie mamy pomysly tylko nie umiemy zebrac w calosc. A z zewnatrz mamy dosc nietypowy dom i chcemy tez tak w srodky
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
|
to jak macie sprawdzonego i nie koszącego full kasy, to weźcie, zeby chociaż Wam te pomysły zebrałw całość My jak wykańczaliśmy dom, to chciało sie dużo, a później jak tyle na raz trzeba zrobić, to ciężko tak szare komórki pobudzać 
Cytat:
Napisane przez Ag_nes
Witam ale mieliśmy noc 
Nina śpi w śpiworku i w ten śpiworek wpadł nam smoczek. W nocy obudziła się na cyca, a po cycu zawsze dostaje smoka i dopiero zasypia. Macam poduszkę, kołdrę, smoka nie ma. Budzę męża, mąż bierze latarkę (nocny reflektor teren przeczesuje  ) Smoka nie było.. mała zaczęła tracić cierpliwość i jęczeć. o 4 nad ranem mieliśmy już światło zaświecone, Nina czekała a my na czworakach szukaliśmy aż w końcu zaskoczyłam żeby zajrzeć do śpiworka  Teraz koniecznie kupie ten łańcuszek niezgubek
Fajnie tam macie a Twój TZ to taki kozak
no jasne że trzymamy kciuki aby Cię przeczucie nie myliło i aby niedopuszczalne było przeprowadzani takiej inwazyjnej metody, gdy nie jest to wskazane
No Wojtuś gratulacje z okazji półrocza! A teraz kończ z kolkami, wzdęciami i daj się rodzicom wyspać
Clo jestes mądrzejsza niż cały śmietnik informacji w necie więc nie dziwota że się irytujesz Rozumiem, że jako umysł ścisły pragniesz statystyk, procentowych wyliczeń itd ale nie zawsze się tak da. Flo rokuje dobrze więc skąd ten dół ? a basen.. a tam basen my nie chodzimy, a żyjemy.
musisz go teraz bardzo pochwalić, wynagrodzić mu ten gest to może jeszcze mu się włączy dzień dobroci dla rodziny
A wiesz, że jak ja straszę męża rozwodem to mi mówi "nie strasz dzieci Mikołajem"
Gdzie chodzicie na basen ?
|
nie no padnę hahahaha im bardziej czytałam Twój post, tym bardziej sobie wyobrażałam całą sytuację i jakby jeszcze przedstawić Wasze dziecko patrzące na Was, to wogóle już śmiesznie
Nie martw się u nas też ciągle z tym smokiem przeboje i poszukiwania A jeszcze mam avent pzrezroczysty wiec już wogóle 
Co do łańcuszka my mamy kilka ,kolorystycznie dobierany do stroju ale na noc używaliśmy, ale przestaliśmy, jak raz Kubuś miał go na szyjce, bo tak się kręcił 
Cytat:
Napisane przez cloche
mialam na oku taka ksiazke i na googlebooks nawet byl spory preview, ale temat fontana sie na preview nie zalapal i jak tak na spis tresci patrzylam, to srednio bylo to rozpracowane na ten temat... poszukam jeszcze.
jak tak, to bierzcie pomoc  ja mialam pomysly, ale jakies takie nieskladne i w koncu nic nie zrealizowalam. sciany wszystkie biale, nic na nich nie wisi  moze kiedys...
|
my tak samo, mieliśmy pomysłów full,a późneij jak tyle tzreba zrobić, to już tak się rozmyło trochę ;/
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013 Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
|