2013-10-20, 18:54
|
#174
|
zawsze mam racje
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 952
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
Cytat:
Napisane przez golgie
Podzielam Twoje stanowisko
Serio, nie rozumiem jak można przy...hmmm...czepiać się do tego, że dumny rodzic wrzuca nawet i setki zdjęć na swój profil-to normalne, a że kogoś wkurza, no cóż, to nie problem rodzica, tylko tego żałosnego osobnika, który widzi w tym problem-ot, chwila szczerości 
Normalne jest też to ,że rodzic dużo mówi o swoim dziecku-to ono jest dla niego najważniejsze, a jak ktoś ma z tym problem, to niech z nim nie rozmawia, niech znajdzie sobie towarzystwo nie rozmawiające o dzieciach, a o sukienusiach, kosmetykach, podróżach wokół świata,wielkich karierach,zawodach miłosnych ,polityce i podobnych bzdetach 
|
Żałosny, a do tego na pewno zazdrości . Ciekawe czy gdybym miała fb i wstawiła 200 zdjęć z podróży to czy Ci zajęci dziećmi byliby tak niezwykle tym zainteresowani.
Dla mnie trzeba znać umiar- ok, mogę posłuchać o dziecku, skoro to dla kogoś nr 1. Ale to nie znaczy, że mnie interesuje jego 1000 zdjęć i wszystko inne.
Ja ludziom nie opowiadam godzinami o tym co w najnowszym odcinku serialu x, jak wiem że go nie oglądają tylko staram się znaleźć temat pasujący obu stronom.
|
|
|