2013-10-20, 23:06
|
#2550
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 95
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Napisane przez Drakan
Ja też niespecjalnie chcę by wracał. Niby czasem emocje coś chcą, ale rozsądek woła inaczej. Poza tym stawiam sobie pytanie po którym wszystko jest jasne i Wy może też spróbujcie - 'Czy jeżeli były wróci to czy wtedy mój stan się zmieni?' U mnie odpowiedź brzmi 'nie'. To nic nie da, nadal będę się czasami czuć ujowo za przeproszeniem, więc on nic mi nie da. Niech pozostanie jak jest.
|
Myślę, że u mnie zmieniłby się mój stan emocjonalny - na gorsze... - Serce chciałoby, żeby wrócił, ale rozsądek mówi, że wtedy czułabym się jak nic nie warta szmata, która daje się poniżać i pozwala się tak traktować, a później wszystko wybacza... - Zresztą, tu nie chodzi o wybaczanie, bo zapomnieć się nie da tego, że odchodząc potraktował mnie tak, jakbym nic dla niego nie znaczyła...
__________________
Szczęście i przyjaźń tkwią tam, gdzie ludzie są wrażliwi, łagodni i delikatni w słowach i kontaktach. Phil Bosmans
|
|
|