
piękny widok. Super wygląda jak taki malusieńki człowieczek siedzi sam
Tym razem włączyłam stoper, gotowa interweniować, ale trwał 4 min. więc nie interweniowałam
Też Ci życzę nieuleczalnej choroby, a może TŻ dorwał się do wizażu i przeczytał jak mówimy, że mu bacikiem damy

hehe, czekam na taki moment, przynajmniej będę mogła częściej Daro sprzedawać TŻ'towi ;p Choć narzekać nie mogę
O tu się zgodzę, moja koleżanka ma meeega problem. Ma córeczkę 3 lata i ona waży tylko 12,5 kg i w ogóle jej nie przybiera, a rośnie bo nie jest w stanie jej do jedzenia zmusić. Kombinuje jak może, wymyśla cuda, a Mała potrafi zjeść przez cały dzień 1 monte i trochę rzodkiewek
Dziewczynka ma porażenie mózgowe i jest niesprawna ruchowo do końca więc pewnie też mniej energii zużywa w ciągu dnia, ale i tak bardzo mi żal koleżanki bo przecież mocno można się martwić jak dziecko tak mało je bez względu na ilość ruchu.