2013-10-21, 12:39
|
#4803
|
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Coraz bliżej Święta!-Kochamy Święta Bożego Narodzenia cz.III
Cytat:
Napisane przez sugarfreeee
Kurde, Lexie za każdym razem się zastanawiam jak widzę Twój nick, to zapytam w końcu  Pamiętam, że był taki wątek, i wydaje mi się, że to Ty go założyłaś, gdzieś odpowiedzialnie pytałaś jak przekonać się do psa TŻta, którego z jakimś tam względów musieliście wziąć do siebie...A Ty za psami nie przepadałaś czy coś...I potem widziałam Cię na psim wątku jak fajnie z miłością o psiakach mówiłaś...Strasznie mnie wzrusza taka przemiana, dobrze pamiętam? 
|
Tak, to ja i mój wątek 
Psa TŻta musieliśmy zabrać z tego prostego powodu, że go nikt nie chciał (no, babcia TŻta niby chciała, ale nie miała siły się nim zajmować, a na dodatek karmiła go ludzkim żarciem przez co chorował cały czas) i nam gadali, ze go gdzieś oddadzą. Nawet raz mieli ugadaną jakąś znajomą, co się zastanawiała.
No a teraz mamy psy już dwa Chociaż muszę przyznać, że moje relacje z Rokim (którego wzięliśmy od rodziny TŻta) i Elmo (który jest wychowywany przeze mnie od szczeniaka ) są trochę inne. Roki to bardziej pies TŻta, choć oczywiście staram się o niego też dbać, myśleć, zajmować się itp, a Elmo, cóż - kocha swoją panią, a pani kocha jego 
Teraz jak rodzina TŻta widzi psa, to sami przyznają, że mu lepiej u nas, niż tam z nimi, więc hamują zapędy babci do "weźmy go ze sobą, ja już mogę z nim wychodzić"
Edytowane przez Lexie
Czas edycji: 2013-10-21 o 12:40
|
|
|