[wenedka]

Napisane przez basiczek24

Wenedka, chyba bym innego świadka wzięła, bo świadek ma pewne obowiązki na sali np. a tutaj będzie z małą dzidzią. Chociaż z drugiej strony będzie dużo ludzi którzy chcąc nie chcąc będą podchodzić do wózka, będą chcieli wyjść na spacer z maluszkiem więc maluszek opiekę będzie miał na wysokim poziomie

Tzn. swiadkiem jest inny kolega, a ten ma byc starosta, bo Tz sie uparl, mimo ze starosta jest normalnie nieco starszy.
Ja bym go zmienila, bo jak on bedzie ludzi zabawial?

Napisane przez swiat_katarzyny

bałabym sie że maluszek skupiłby całą uwagę od PM.
Poza tym, dla mnie oczywiscie, zabieranie 6tygodniowego dziecka na zabawe weselną to skrajna nieodpowiedzialność!

Tez sie troche tego obawiam. W koncu to nasz dzien, a nie bedzie to jedyne dziecko Na weselu...
Dziecka nie moga jednak zostawic, bo przyjezdzaja z UK.
Troche mnie Te bobasy martwia, bo wesele nie jest raczej dla noworodkow