2013-10-21, 20:22
|
#277
|
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja
substancje alergizujace mogą przenikać,moja córka po zjedzeniu przeze mnie czegokolwiek co zawierało mleko miała masakryczne bóle brzucha + wysypkę,do dzisiaj słabo toleruje krowie mleko
|
Dzięki. W sumie to chyba logiczne, bo jakby alergen miał zostawać w przewodzie pokarmowym to skąd by się brała wysypka na skórze.
---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------
Cytat:
Napisane przez mikia20
Wiem to po tym jak leżałam w szpitalu dziecięcym jako duża nastolatka - ja byłam bez mamy i leżałam wśród maluchów które były z mamami. To był wręcz traumatyczny pobyt  był oddział zakaźny, dzieci ze zwykłą sraczką i rzygaczką, pod troskliwą opieką mamuś, dużo dzieci po jednej kroplówce ostro brykało po oddziale. Mnie położyli lekarze na łóżku, przykazali wzmożoną czujność bo nikt nie wiedział co będzie dalej, traciłam przytomność, nie dało się ze mną dogadać, na dodatek mocno bardzo przeżywałam i ciągle ryczałam. To co usłyszałam od matek to było przegięcie - wręcz wyzwiska, pomysły że ja jestem "duża" i nie trzeba się mną zajmować, pretensje do pielęgniarek że coś przy mnie robiły zamiast przy ich dzieciach, że jestem zmanierowana (?), że po co nade mną się tak rozczulają PRZECIEŻ NA ODDZIALE SĄ MAŁE DZIECI! A te pielęgniarki wiedziały że jako jedna z nielicznych na tym odziale jestem bez rodzica i muszą mnie pilnować, bo jakby coś się działo to nikt po pielęgniarkę nie poleci  JEDNA z mam która zawsze po uspaniu swojego synka przychodziła do mnie i mnie czesała, uspokajała i obroniła mnie przed jędzową pielęgniarką. Jedna na tyle matek :/
|
Masakra
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.
|
|
|