Dot.: Coś bardzo dziwnego się ze mną stało po ostatniej klótni z TŻ...
Wiem, że tak mogę brzmieć, ale nic na to nie poradzę, sama się czuję jak wariatka. I naprawdę trudno mi zapanować nad swoimi emocjami. Sama mam ochotę sobą potrząsnąć.
I nie, nigdy nie traktowałam go jak dziubaska i słodziutkiego cukiereczka. Po prostu boje się, że docierają teraz do mnie ogromne, dzielące nas różnice i stąd ten nagły atak paniki.
__________________
Poszukuję odlewek!
Dark Extacy, Chocolovers i Angel Violette
|