2007-05-12, 18:04
|
#1695
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 724
|
Dot.: LOST. Sezon TRZECI
Odcinek fantastyczny, nareszcie coś się dzieje, a nie takie "flaki z olejem".
Przy scenie u Jacoba, na początku myślałam, że naprawdę Ben jest schizofrenikiem, dopiero jak zobaczyłam, że jednak ktoś na tym krześle siedzi
uznałam, że coś tu jest nie tak. Wszystko już napisałyście to co ja myślę, ale ten kot na ramieniu Jacoba to jednak chyba gra światła i cienia, tutaj znalazłam troszkę wyraźniejsze zdjęcie http://www.youtube.com/watch?v=hvD2w...elated&search=
Ale wkurza mnie strasznie, że jednak to się tak ciągnie okropnie wszystko, nie wiem czy wystarczy mi cierpliwości do 2010 roku
Strasznie zaskoczyło mnie postrzelenie Locka, normalnie szczęka mi opadła ciekawe jak się z tego John wywinie
__________________
"Lata człowieka zaczynamy liczyć dopiero wtedy, kiedy w jego życiu nie liczy się nic prócz lat" Emerson
|
|
|