Mały zjadł cyca na kolację, odłożyłam go do łóżeczka i właśnie sam zasnął

ale się cieszę.. w końcu pomału wracamy do starych dobrych nawyków
no to mogę troszkę ponadrabiać
praktycznie od początku do niedawna wieczorem sam zasypiał.
W dzień zawsze był problem.. trzeba było go lulać w wózku i mimo, że był padnięty, a ze zmęczenia oczy sobie wydłubywał to nie zasnął..
od 2 ok 2 tygodni, wieczorne usypianie to jakaś masakra.. noce też średnio przesypiał.. budził się często miał problemy z ponownym zaśnięciem..
dzień zaczynaliśmy od 4 rano a jak dobrze poszło to od 5-6

a ok 8 musieliśmy być już na spacerze żeby odespał nockę...
chodziłam wykończona
ja bym połączyła te kolory.. ewentualnie, jak nie chcesz się bawić w malowanie trawy i chmurek, to chyba wybrałabym samą zieleń.. jakoś bardziej ten kolor mi się komponuje nić niebieski
ooo dzięki

a gdzie mogę te seriale znaleźć ?

bo ja taka trochę antykomputerowa i nigdy nic nie ściągałam z sieci
Trzymam jutro kciuki za rozmowę A.
