Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 151
|
Dot.: Pielęgnacja loków, loczków i fal - XVIII część niech się kręci
Cytat:
Napisane przez myszka2020
Użyłam 3 raz maseczki ruska bania śmietana z żółtkiem, więcej jej szansy nie daję, dobrze, że to tylko odlewka. Masakryczny puch, odstawacze i włosy latające na wszystkie, strony, chociaż byłam w domu 
|
Za lekka? Czy to proteiny?
Cytat:
Napisane przez alenie
Negatywne skutki CG:
-włosy wyglądają jakby były przetłuszczone
-stały się rzadsze
-wzmożone wypadanie włosów
-na moich ciemnych włosach pojawiły się rudawe ,,refleksy"
Pozytywne skutki:
-włosy bardziej miękkie w dotyku
Szampon: Babydream
Odżywka b/s: Joanna miód i cytryna
Odżywka d/s: Garnier avokado i masło karite
Maska: Alterra granat i aloes
|
Stosujesz jakiś inny szampon czy tylko Babydream? Co jakiś czas należałoby oczyścić włosy czymś silniejszym, inaczej mogą być obciążone. Może w ogóle ten szampon ci nie pasuje? Może powodować u Ciebie wypadanie, zawiera rumianek więc teoretycznie może ocieplić kolor. Popróbuj też inne odżywki i maski.
Cytat:
Napisane przez Floria
Kokos i oliwa odpada (to z wcześniejszych prób).
Ponieważ dużo jest tych olejów do wypróbowania, nawet zgodnie z wiedzą teoretyczną (szukam wnikających na przykład, ale nie tylko), to na razie kierowałam się kryterium zapachu i próby na rękach. Jeżeli mi się zapach podoba, to jest duża szansa, że olej jest dla mnie dobry, to samo, jego zachowanie na rękach. Tak więc, zapach oleju lnianego uwielbiam, i nim najczęściej smaruję. Olej rycynowy daję na paznokcie i rzęsy i jest ok, nawet się nieźle wchłania, więc daję na skórę głowy razem z olejem łopianowym (dla porostu włosów). Dobre wchłanianie obserwowałam (na rękach) oleju sezamowego i z pestek dyni. Na włosach jeszcze nie wiem, bo dawałam w mieszankach jak na razie. Migdałowy chyba niewiele pomaga.
Z masek i odżywek na razie mi wychodzi, że biovaxy z l'Biotiki, wszelkie Joanny z proteinami mnie puszą. Joanny bez protein z kolei są za słabe w ogóle chyba.
Balsam Potters z aloesem i keratyną za słaby, alterra z granatem (maska i odżywka) za słaba.
Generalnie po większości tego, co robiłam, mam sucharki (tak określam wychudzone włosy) lub puszenie.
|
Ale skóra i włosy mogą mieć inne potrzeby przecież, więc ja bym tego tak nie rozpatrywała.
Proteiny Cię puszą, więc skup się na porządnym nawilżeniu włosa. Balsam Potters jest słaby, super się nadaje do mycia włosów. Alterra- dodaj miód i kapkę oleju. U mnie akurat świetnie się spisuje w duecie z biovaxem A Joanny bez protein masz na myśli Naturie? One są do zabezpieczania włosów.
Cytat:
Napisane przez Wizazanka5000
A ja wam sie nie pochwalilam ze jak mnie kolezanki z uczelni zobaczyly po wakacjach to nie mogly sie nadziwic jak mi wlosy urosly  chyba picie skrzypokrzywy daje efekty  zwlaszcza ze trochw podcinalam wwakacje  nie mierze w ogole przyrostu wiec nie wiem ile rosna niestety ale dobrze wiedziec ze rosna 
|
To super, ciekawe czy moje też w końcu rychną a jeszcze bardziej mnie ciekawi czy przestaną wypadać, mendy.
Cytat:
Napisane przez macka
Do teraz mylam tylko szamponem, odzywek praktycznie nie uzywalam (raczej scinalam wlosy  ). Czesze tylko na mokro po myciu. Farbuje ziolami.
Teraz, po lekturze forum, zakupilam 3 komplety - szampon i odzywka: Garniera AiK, Alterra Granat i Isane Professional do lokow. I olejek lawendowy GP i jedwab GP - zobaczymy co mi podejdzie.
Zaczelam OMO stosowac, w sumie logiczne, zeby suche wlosy zabezpieczyc, a myc i wysuszac to, co tego potrzebuje, czyli skore i te wlosy przy niej.
|
Szampon GAiK jest mocny i ma jakieś oblepiacze, Alterra też mocna.
Cytat:
Napisane przez macka
Ale moze powinnam sprobowac z zelami z harmonijkowaniem i wygniataniem czy tam odgniataniem sztywnosci zelu?
|
Pewnie, że powinnaś Na początek i przy tak wymagających włosach polecam żel lniany.
Cytat:
Napisane przez macka
Wlosy mam bardzo podatne, ale tez sztywne. Zwiazanie ich, spiecie itp - od razu mi ten rejon prostuje i odgniata. Wiec praktycznie po jakimkolwiek upieciu (i tak nie lubie) to juz tylko mycie.
|
Są podatne i sztywne, bo zaniedbane One domagają się nawilżenia.
Cytat:
Napisane przez macka
Trudno mi okreslic typ moich wlosow, porowatosc, czy bardziej fale czy loki?
|
Porowatość- z czasem zobaczysz co im służy a co nie i ocenisz. Fale czy loki? Wszystko się może zmienić podczas pielęgnacji Tzn skręt się zdefiniuje i może podbić, ale nie musi.
Cytat:
Napisane przez Wizazanka5000
A ja ostatnio zaczelam miec problem z sesa. Kiedys byla dla mnie genialna a teraz strasznie mnie po niej swedzi skora glowy nie mam pojecia czemu
|
Ale olej czy mydełko?
Cytat:
Napisane przez macka
U mnie nierealne. Jak zanurze cokolwiek w suchych wlosach (grzebien, szczotka, nawet palce), to po 5 cm "staje" i dalej musialabym szarpac, naciagac, wyrywac, rozplatywac. Przy mokrych moge sie normalnie uczesac bez takicg atrakcji, nawet bez odzywki jesli uzywam szamponu z dodatkami lekko "filmujacymi". Sadze ze to dla moich akurat wlosow lepsze, niz szarpanie sie z suchymi i lamanie ich.
|
No na pewno lepiej jest ich nie rozszarpywać, a najlepiej z odżywką d/s
Cytat:
Napisane przez xdeborahx
|
Włosy mieszane? Włosy są suche, a skóra głowy się przetłuszcza. I przepraszam, ale w jakiej kwestii chcesz się poradzić? Bo pytania jakoś nie widzę
Cytat:
Napisane przez JudytaKas
szybko i treściwie  na noc zwilżyłam włosy sokiem z aloesu, później odżywka z Garnier Fructis, Fruit passion i na to olej z pestek winogrona
Na skalp był Jantar.
Niewiele cm podcięłam i widać różnicę - włosy są żywe i łapią objętość.
|
Sokiem, ale rozcieńczonym? Z sokiem do czynienia nie miałam, ale w takiej "surowej" wersji prosto na włosy to się chyba nie nadaje? Pokaż włoski
---------- Dopisano o 00:02 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:55 ----------
Cytat:
Napisane przez sollina
Włosy lecą mi coraz bardziej. Wcześniej myślałam, że to dlatego, że je spinam w ciągu dnia, ale teraz tego w ogóle nie robię. Staram się o nie dbać, olejować, nakładać maski/odżywki, czesać tylko z odżywką, nie spać w mokrych itd. Wydają się zdrowe. Ładnie się błyszczą, końcówki nie są porozdwajane, są takie fajne w dotyku (wiem, że to jeszcze nie coś super, ale dla mnie już sporo). Tylko strasznie dużo włosów tracę przy myciu włosów. Myję metodą OMO. Lecą głównie po nałożeniu szamponu. Jak przeciągnę dłonie po 'kucyku', to na rękach zostaje ich mnóstwo. Nie robię tego mocno, tylko delikatnie i nie czuję, żebym je wyrywała. Zastanawiam się, co z tym zrobić, bo jak jak dalej pójdzie, to za miesiąc nie będzie o co dbać.
|
Mam to samo:/ W ciągu dnia Przejadę dłonią po włosach-zostają w ręce. Pod prysznicem siedzę 20min dłużej, bo wybieram kłaki z ręki! Masakra jakaś Vitapil, nie pomógł, skrzypokrzywa też. Cały czas piję skrzyp, jak mam przesuszoną skórę to wcieram emolium, a od wczoraj wcieram kozieradkę z kawą, zobaczymy.
__________________
CG- od 01.07.2012r
|