2013-11-02, 22:23
|
#4382
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszaffka
Wiadomości: 2 165
|
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.3.
Cytat:
Napisane przez Moderna
zrezygnowalabym z srodkow myjacych, albo je dosc mocno ograniczyla - zadnych kapieli w pianie jak to mowia 
(ja (tyle, ze ja to ekstremalna jestem) kapie tylko w samej wodzie z dodatkiem kilku krople mieszanki olejow, jedynie pupcie myje w umywalce w wodzie do ktorej dodaje kropelke srodka myjacego - Hipp - ale nie bezposrednio na skore, tylko rozbeltany w wodzie).
Niekotrzy stosuja specjalne srodki do kapieli na bazie parafiny - ale dla mnie to juz ekstremum, tylko przy problemowej skorze - to juz indywidualny wybor.
A do smarowania hmm... moj lekarz mowi, ze zwykla biala wazelina cieniutka warstwa - choc ja nie cierpie wazeliny, ale chroni idealnie przed utrata wilgoci i skora ma szanse sie zregenerowac - bo pielegnowac to to nie pielegnuje.
Moze sprobujesz Nanobase? (to mieszanka - natluszcza, ale tez sie wchlania?)
|

W sumie jakikolwiek środek myjący używamy, to te suche plamki na łydkach są... A buzię myję samą wodą. Sama nie wiem... Nie znam przyczyny i ją bym chciała zlikwidować, jeśli to pokarmowe sprawy to wyeliminować co trzeba. Ale nie wiem co mogłoby uczulać - teraz NAGLE, po kilku mcach... (piszę o buźce, bo na łydkach to w ogóle nie mam pojęcia )
A zapewne to za bardzo się przejmuję, w końcu nic Go nie boli i pewnie niedługo przejdzie
|
|
|