2013-11-03, 00:22
|
#1296
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 6 006
|
Dot.: Miłośniczki picia herbat:)
Cytat:
Napisane przez Personal_Jesus
mój wprowadził się w lipcu i od tego czasu impreza się nie kończy. Policja na hasło-jest impreza od razu podaje mi adres  Ja wszystko rozumiem,ale 30 osób w kawalerce, i te imprezy w ogóle się nie kończą, czy to 6 rano,czy 16, ciągłe ryki,krzyki,techno na cały regulator i butelki wyrzucane z okna 
|
Cytat:
Napisane przez corka Elzbiety
Byłam w kawiarni. Była słodka, ale pyszna  Dostałam jeszcze do niej cukier, ale miód mi w zupełności wystarczą.
Moi wychodzą na balkon, wydzierają się, wyrzucają pety i śmieci przez okno... Masakra.
|
O rety, współczuję Możliwość trafienia na głośnych sąsiadów to dla mnie jedyny minus mieszkania w blokach (bo generalnie to lubię bloki ). Ja za to gdzie się nie wprowadzę, to są jakieś remonty! W ostatnim mieszkaniu sąsiad cały rok stukał, pukał, wiercił W poprzednich mieszkaniach było to samo. A w tym jest taki problem, że przez kratkę w łazience wpada do nas dym papierosowy, a na dole sąsiedzi remontują i robotnicy fajki palą... Po małej interwencji mojego TŻ zgodzili się wychodzić na balkon, ale i tak im się zdarza popalać w lokalu przez to wszystko do nas leci Na szczęście twierdzą, że niedługo koniec
|
|
|