[nikaa2]

Napisane przez foxina

Ale ja nie pisałam nigdzi, że tak trzeba Nikaa

Tylko opcja na odwrót trochę nie ma sensu jak dla mnie, gdyż olejek to środek myjący a tonik to dodatkowy i ostatni etap demakijażu.
Ja jeżeli stosuję duet olejek + micel to micel właśnie traktuję jako tonik, który definitywnie usunie wszystko to z czym olejek nie dał rady.

Micela solo w domu rzadko stosuję ze względu, iż łatwiej i szybciej usuwa mi się makijaż olejkiem. Na demakijaż samym micelem muszę poświecić więcej czasu i ok 4 płatków

Dzięki za odp.
wiem, wiem, że to po prostu Twój sposób i nie jest wyrocznią ale sądzę, ze wiesz o czym piszesz w takim razie zrobię tak jutro a na koniec machnę wodą termalną
Pozdr

p.s. Eucerin- nic z tamtąd nie miałam, ale one napewno nie uszczelniają i nie wzmacniają naczynek.... tylko łagodzą podrażnienia