2013-11-09, 15:41
|
#8
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: W życiu stosuję zasadę ograniczonego zaufania
Cytat:
Napisane przez Imperialista
Czytałem kobiece opinie, że lepiej o takich sprawach nie mówić, skoro afera nie wyszła na jaw.
|
Znam też mężczyzn, którzy mają takie podejście.
Co do tematu - z jednej strony ostrożność jest zdrowa, z drugiej strony nie mogłabym być w związku, w którym co chwilę jedno by sprawdzało wiarygodność słów drugiego. Nie ma sensu być w związku, jeśli się zakłada że ta druga strona co chwilę kłamie.
Czy ufam bezgranicznie? Nie, ale mój brak bezgranicznego zaufania nie polega na tym, że co chwilę sprawdzam, tak dla pewności, tylko na tym, że nie lekceważę podejrzanych symptomów. Jak coś wzbudza mój niepokój, to sprawdzam. Ale tak pro forma? Bez sensu trochę.
|
|
|