[mariolasl]

Napisane przez Ela87

ja jako karmiaca zamierzam jesc wszystko. chyba, ze cos zaszkodzi dziecku, to wtedy nie, ale nie dam sie zadnej diecie karmiacych.
Ja to w ogole nie powinnam rodzic w polsce, bo nic mi sie tu nie podoba. noe zamierzam nic uzywac do pepka, nie bede miala diety karmiacej, dziecko bede myla w samej wodzie bez mydel i innych i chyba nie w wanience a pod kranem. jest jeszcze kilka innych zwyczajow polskich mi sie nie podoba , ale to duzo pisania.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jak nic nadajesz sie na mamę rodzaca w UK


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Napisane przez Lewek

nie wiem czy nie za mocnego słowa użyłam - depresja, ale z pewnością był to słynny baby blues. Jak teraz porównam jaki Michaś był spokojny i ciągle spał do dzisiejszego wymagającego dziecka to zastanawiam się czemu ja czasu nie miałam na nic, ale jak się ciągle ryczało i przeżywało najmniejszy problem to nie dziwne. To uważasz, że po drugiej będę miała to samo? A myślałam, że będzie łatwiej, bo już mam doświadczenie itp...

Nie mam pojęcia, pisze o statystykach, No sama jestem w grupie podwyższonego ryzyka. Z tym ze ja miałam zdiagnozowana depresje i byłam na lekach.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk