2013-11-11, 21:08
|
#12
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 954
|
Dot.: Nietrafione studia?
Cytat:
Napisane przez Cosmograf
Cześć wszystkim  Pytanie raczej jak najbardziej na miejscu, tyle że niektórzy mają już od samego początku upatrzoną specjalizację, a inni dopiero w czasie studiów się ukierunkowują. Jeżeli o mnie chodzi to na razie dopiero zastanawiam się co zrobić ze swoim życiem, bo z jednej strony bardzo chciałbym wybrać się na medycynę, a z drugiej szkoda mi zmarnować ten rok, który już jest za mną na studiach. Stąd też moje pytanie i prośba o radę  Co Wy zrobilibyście na moim miejscu? Wybrałem Geodezję i Kartografię, bo zaciekawił mnie ten kierunek, teraz nie mówię że całkiem mnie przestał interesować, jednak jakbym miał wyznaczyć między którymś z tych kierunków znak przewagi to zdecydowanie medycyna. Tyle że jest dużo przeciwwskazań: matura z biologii i chemii na poziomie rozszerzonym, a dodam że w liceum miałem tylko poziomy podstawowe; zmarnowane 2 lata, ponieważ teraz jestem już na drugim roku studiów no i tak jak już wspomnieliście: duża kasa (chociaż w sumie też myślałem, że drugi kierunek jest płatny jak ciągnie się dwa jednocześnie). I co o tym teraz sądzicie?
|
Kwestię punktów wyjaśnij w dziekanacie swojej uczelni.
Jesteś w stanie sam zmotywować się do nauki, żeby zdać rozszerzenia z chemii i biologii? Masz pieniądze na ewentualne korepetycje? Chciałbyś kontynuować studia i uczyć się jednocześnie do matury, czy raczej zrezygnować przed sesją zimową i tylko zakuwać? Jesteś na tyle uparty, żeby próbować jeszcze raz, jeśli się nie dostaniesz? Co na to Twoi rodzice?
Na razie wydaje się, że to bardzo ryzykowny plan. Musisz się porządnie zastanowić, czy chcesz się temu poświęcić. Skoro ogólnie zastanawiasz się, "co zrobić ze swoim życiem", przejrzyj oferty innych kierunków albo spróbuj urozmaicić sobie obecne studia: Erasmus, koło naukowe, konferencje, projekty międzynarodowe, może nawet jakieś praktyki w zawodzie?
|
|
|