Daję takie mleko, bo nie chciał innego. Nic się nie działo jak dotąd. A biegunka którą ma teraz to na pewno nie od mleka, bo je odstawiłam na 3 dni. Dziś mu trochę dałam, bo nic nie chciał pić kompletnie. Ale może spróbuję znów mm, choć już tyle poszło do kosza
A tak właśnie pisałaś dokładnie w październiku rok temu że planujecie za rok
Dziś moje dziecko zjadło:
rano kaszkę normalna porcja
w południe suszone śliwki ze słoiczka mała porcyjka
wieczorem kasza normalna porcja

Ani bananek, ani klopsiki, ani naleśniki, ani nawet biszkopcik... I pić nic nie chciał, w końcu dałam mleko to się skusił.
Kupki sztuk 3, rzadkie...
Ale chyba ząbki go bolą, bo po drzemce dałam syropek, bo znów wył i dziecko nagle ożyło.